Wycieczki do Peru znowu cieszą się coraz to większą popularnością. Co prawda sytuacja daleka jest od tej, jaką w podróżniczym świecie mieliśmy przed rokiem 2020, to jednak widać pozytywne zmiany. Dla wszystkich zainteresowanych kierunkiem Peru, podpowiadamy, że po tym uroczym kraju można podróżować i krok po kroku podróże te stają się łatwiejsze. Istnieją niewielkie obostrzenia, ale te raczej szybko nie zostaną zniesione, zatem po prostu trzeba się do nich przyzwyczaić. Jest mniej opcji na podróżowanie tanie, na niektórych trasach nie ma tak wielu możliwości taniego transportu, jak wcześniej, ale przy bardzo dobrej i przemyślanej organizacji, można pięknie i stosunkowo tanio poznać Peru. Polecamy i zapraszamy serdecznie![/quote]
Wycieczki do Peru 2022, turystyczne trendy na ten rok?
Do Peru można wjechać z wielu innych państw, można zwiedzać praktycznie wszystkie atrakcje, chociaż nie wszystkie w takim zakresie, czy w takich godzinach, jak przed dwoma laty (niektóre są wcześniej zamykane, zmieniły się też drastycznie zasady zwiedzania Machu Picchu).
Pomimo pewnych niedogodności, miłośników egzotycznych podróży przybywa z miesiąca na miesiąc.
Na stronie peruwiańskiej ambasady w Polsce znaleźć można najnowsze komunikaty związane z zasadami wjazdu cudzoziemców do Peru.
Nie ma już obowiązku kwarantanny, poza osobami, które przyjeżdżają z Indii, Republiki Południowej Afryki oraz z Brazylii. Nie ma obowiązku szczepień, można wjechać do kraju na podstawie testu.
Wiele przydatnych informacji znajdziecie m.in. na oficjalnej stronie lotniska międzynarodowego w stolicy Peru – Limie https://www.lima-airport.com/eng/for-passengers/covid-19-protocol/arrival-protocol , na stronie ambasady peruwiańskiej w Polsce http://www.consulado.pe/es/Varsovia/Paginas/Covid-19.aspx oraz tutaj https://www.gov.pl/web/dyplomacja/peru
Zachęcamy także do sprawdzenia następujących stron:
Sección Consular de la Embajada del Perú en la República de Polonia
Co na dziś dzień możemy Wam jeszcze przekazać?
Na pewno to, że najbardziej pewne informacje odnośnie bieżącej sytuacji w Peru w 2022 roku można podać na maksymalnie kilka tygodni przed przyjazdem do tego kraju. To gwarantuje najbardziej aktualne dane oraz największą stabilność. Nie da się co prawda mieć 100 % pewności, że władze czegoś w ostatniej chwili nie zmienią, ale warto pamiętać, że nie dotyczy to tylko Peru, ale praktycznie każdego kraju na świecie. Po prostu zmieniły się zasady podróżowania po globie, są zwyczajnie mniej przewidywalne niż przed rokiem 2020. Warto mieć to na uwadze podczas każdej podróży, bez względu na kierunek i ewentualnie odpowiednio się do każdego wyjazdu przygotować.
Ah te podróże!
Podróże to przepiękny fragment naszej rzeczywistości, naszego życia. Mają działanie relaksujace, kojące, terapeutyczne, jak i ogólnie rzecz ujmując prozdrowotne. Zatem zwyczajnie nie może nam ich zabraknąć.
Stąd też warto mieć na uwadze wszystko, o czym powyżej napisaliśmy, ale jednocześnie warto nie rezygnować z marzeń. W wielu przypadkach pewną niepewność da się pogodzić z podróżowaniem i jeżeli tylko taka opcja w konkretnej sytuacji każdego z nas istnieje, marzmy, planujmy i zwiedzajmy tak Peru, jak i resztę świata.
Niech Wasze podróżnicze marzenia spełnią się jak najczęściej, w tym niech uda Wam się zwiedzić Peru jak najszybciej. Serdeczności od całego naszego zespołu SylwiaTravel. Czekamy na Was!
28 Comments
Witam:)
Za miesiąc mam lot do Peru i dziś zobaczyłam, że zmieniły się zasady wjazdu. Mam zrobione 2 dawki szczepionki (druga pod koniec lutego) więc jestem obecnie w pełni zaszczepiona jednak na polskiej stronie rządowej przeczytałam, że trzeba mieć 3 dawki do Peru, znowu na stronie ambasady peruwiańskiej w Polsce, zrozumiałam że 3 dawki dotyczą jedynie Peruwianczykow. Teraz się zastanawiam czy na swoim szczepieniu bez problemu wjade do Peru? Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie informacje:)
Na dziś dzień by wjechać do Peru trzeba mieć albo szczepieni – 2 dawki, albo test PCR. Co będzie za miesiąc, nie widomo, bo przepisy zmieniają się co 3 – 4 tygodnie.
Najlepszym wyjściem jest zawsze kontaktowanie się z liniami lotniczymi, które nie wpuszczą na poklad, jak nie spełnia się wymagań wjazdu. Proszę też pisać do nas w maju, bo będa nowe przpeisy i wtedy będziemy wiedzieć, czy coś się zmieniło.
Pozdrawiam serdecznie
Witam,
czy wiadomo coś o otwarciu granic lądowych między Peru a Ekwadorem?
Cześć Kasiu,
na chwilę obecną lądowa nie jest czynna, ale samolotem spokojnie można się dostać.
Pozdrawiamy serdecznie
Dziękuję za odpowiedź.
Oczywiście, to jasna sprawa. U nas rząd też z dnia na dzień wprowadził od środy kwarantanne…
Tak czy inaczej, my zaryzykujemy. Rok temu też utknęliśmy w Wietnamie na początku pandemii, ale cóż..taki pewnie najbliższy los,jeśli chcę się podróżować.
Pozdrawiam
Cześć Patrycja,
dokłądnie tak, działania w Polsce pokazują, co może się stać wszędzie. A zauważ, że w Polsce nie ma stanu wyjątkowego – a się dzieją rzeczy, jakby był, zaś w Peru stan wyjątkowy jest – a jak jest stan wyjątkowy to teoretycznie jeszcze szybciej wszystko może się zmieniać.
Serdeczności i pięknej podróży
Pani Sylwio,
Czy w związku z trzęsieniem ziemi utrudnione zostało poruszanie się w Andy?
Czytalam o jakiejś nieprzejezdne drodze z Limy w kierunku And. Lądujemy za tydzień I się martwię..
Oj cieżko mi powiedzieć co znaczy “w kierunku And”? Czy możesz podesłać to co czytałaś wtedy będzie łatwiej odpowiedzieć.
Owszem było dość silne trzęsienie ziemi, naruszyło trochę konstrukcji, ale dramatu nie ma.
Mam na myśli obszar zamknięty w związku z wariantem covid.
Bardzo fajnie wszystko jest wyjaśnione m.in. tutaj:
“Health Alert: Arequipa Region in Strict Lockdown for 15 Days (June 19, 2021)”
https://pe.usembassy.gov/health-alert-arequipa-region-in-%e2%80%8bstrict-lockdown-for-15-days-june-19-2021/
Serdeczności
Patrycjo,
Nie ma nikogo na świecie, kto może przewidzieć co się wydarzy w trakcie pobytu kogokolwiek na terenie Peru, ja też na terenie jakiegokolwiek innego kraju. Przepisy mogą ulec zmianie w każdej chwili, tak w Peru jak i w wielu innych krajach. To nasza rzeczywsitosć, zadawanie zatem pytań, na które nikt nie zna odpowiedzi i znać nie może (poza władzami) i może tylko gdybać niestety mija się z celem. Poprzednio bowiem pytałaś ” Czytaliśmy o Arequipa i zastanawiamy się czy nie pójdzie jak domino i może być problem z powrotem do Polski.” Wszystko, dosłownie wszyskto jest możliwe, tak to co piszesz, jak i coś gorszego albo lepszego. Po prostu każdy kto wyrusza w jakąkolwiek podóż w dzisiejszych czasach musi zawsze liczyć się z każdym scenariuszem, nawet z tym, że utkwi w jakiejś części świata na dłużej – takie są realia, czy nam się to podoba, czy nie.
Można gdybać, przewidywać, ale nie ma jednej słusznej i 100 % odpowiedzi. Chciałoby się takowej udzielić, ale ona nie istnieje.
Każdy kto podróżuje jedzie na własne ryzyko i odpowiedzialność. Ja zawsze podkreślam, że trzeba przeanalizować każde ryzyko, jakie jest możliwe do wystąpienia, dostosować do swojej sytuacji owe ryzyka i świadomie podejmować decyzje, a potem nie płakać jak coś się wydarzy, jak jakieś ryzyko wystąpi i się spełni. Bo ryzyka takie, czy inne zawsze w podróżowaniu są – były i będą. Mało tego, jest wiele ryzyk, których nie da się nawet w momencie wyjazdu przewidzieć, typu np katastrofu naturalne, ale mogą one rzecz jasna nastąpić i na to też trzeba być przygotowanym – po prostu. Jeżeli chodzi o ryzyka związane z tzw. pandemią to są z tych, które mogą realnie nastąpić w każdym momencie, wystarczy poobserwować świat, jak co chwila to tu, to tam się coś zamyka, ustala coraz mocniejsze obostrzenia. Więc na to zwyczajnie trzeba się psychicznie nastawić.
Serdeczności
Mamy wylot za tydzień i zastanawiamy się czy lecieć… Czytaliśmy o Arequipa i zastanawiamy się czy nie pójdzie jak domino i może być problem z powrotem do Polski. Jak sytuacja wygląda na miejscu? Co się mówi?
Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Cześć Patrycjo,
a co masz na myśli “czytaliśmy o Arequipie”?
Bo nie do końca rozumiem?
Pani Sylwio,
Wybieramy się w połowie października do Peru i chcielibyśmy zapytać, czy są aktualnie jakieś ograniczenia, albo zakazy w zwiedzaniu Cuzco oraz jego okolicy, szczególnie Machu Picchu oraz Sacsayhuaman.
Czy w tych miejscach można bezpiecznie przebywać i zwiedzać ?
Czy może bezpieczniej przesunąć ten wyjazd na grudzień ?
Z góry dziękuję za informacje i pozdrawiam.
Dzień dobry Panie Marku,
trudno jest powiedzieć, co wydarzy się w pażdzierniku, nikt tego nie wie na 100%.
To co wiemy na dziś pewne, to to że do połowy września trwa stan wyjatkowy w ramach którego wprowadza się co 3 tygodnie nowe zarządzenia co do obostrzen. I tylko to jest pewne.
Aktualnie do końca czerwca jest sytuacja, taka jaką juzopiswliśmy.
Czy w pażdzierniku będzie tak samo, nikt nie wie i nie ma prawa wiedzięć – poza politykami, którzy wszystko sobie planują i nam w ostatniej chwili przeróżnymi dekretami komunikują.
Na chwilę obecną wskazane przez Pana miejsca można zwiedzać. Pytanie co ma Pan na myśłi przez “bezpiecznie” ?
Grudzień zdecydowanie jest mniej atrakcyjnym pogodowo okesem na przyjazd niż pażdziernik. Na temat tego kiedy najlepiej przyjechać do Peru sporo informacji znajdzie Pan w naszym artykule tutaj – https://sylwiatravel.com/pl/w-jakich-miesiacach-jechac-do-peru/ serdecznie zapraszam do poczytania.
pozdrawiam serdecznie
Witam! Jakie sa przewidywania na sierpien jesli chodzi o Covid. Czy ciężko będzie sie dostać z Limy do Cuzco? Czy sierpień jest dobrym miesiącem na trekking?
Cześć Tomaszu,
wszelkie obosrzenia są podawane na 3 tygodnie, altualnie wydano dekret z obostrzeniami od 31 maja do 20 czerwca 2021, niektóre prowincje znajdują się w strefie nawyższego ryzyka. Co to oznacza w praktyce? M.in. zakaz wychodzenia w niedzielę i inne obostrzenia, o których też już wspomnialiśmy albo w komentarzacvh albo w artykule. Czy da się z nimi podróżować, tak, ale trzeba trochę cierpliwości i zrozumienia, bo przepisów nie się nie przeskoczy, można sie co najwyżej nauczyć jakoś je wykorzystać najlepiej jak się da.
NIE MA problemu z przemiszczaniem się, ale są organiczenia w liczbie osób, które mogą być w transporcie, jest mniej opcji, no i maseczki + przyłbice. NIE JEST potrzebny test przy lotach i transporcie lokalnym trzeba sprawdzać trasy i konkretnych przewoźników na bieżąco.
Czy gorzej nie będzie w sierpniu, na to liczymy, bowiem zamierzamy kontynuować nasze wyprawy. Ale wykluczyć niczego się nie da, takie realia. Nikt Ci nie zagwarantuje co się wydarzy po 20 czerwca, bo zwyczajnie do września jest w Peru stan wyjątkowy, wiec teoretycznie z dnia na dzień może coś nowego się pojawić. W praktyce zaś są decyzje na 3 tygodnie, a wraz z nimi obostrzenia.
Sierpień to doskonały miesiąc na trekkingi. Więcej o temacie, kiedy warto do Peru przyjechać przeczytasz na naszym blogu tutaj: https://sylwiatravel.com/pl/w-jakich-miesiacach-jechac-do-peru/
serdecznie zapraszam do poczytania
Jeżeli chodzi o trekkingi, dziś mamy webinar na ten temat, o 19:00 szczególy znajdziesz na naszej stronie FB Sylwia Travel. Serdecznie zapaszamy.
Czy trudno się predostać z Limy do Cusco – nie, są loty, są autobusy, także opcje istnieją. Samolotem łatwiej, szybciej.
Serdeczności
Cześć,
Jak wygląda na chwilę obecną komunikacja publiczna w Peru? Czy możliwe jest zwiedzanie kraju w 2 osoby na własną rękę korzystając z publicznych środków transportu czy jest to jednak bardzo uciążliwe (wymagane testy, bardzo ograniczona sieć połączeń)?
Pozdrawiam
Witaj Łukaszu,
komunikacja nie działa tak jak kiedyś i pewnie długo jeszcze działać dobrze nie będzie.
Sa duze ograniczenia, tak w ilości zajętych miejsc, jak i w noszeniu masreczek + przyłbic. Na niektórych trasach wymaga się tez testów, ale co 3 tygodnie regulacje w tym zakresie się zmieniają, także ważne jest jeno pytanie, kiedy chcesz przyjechać, i jeżeli później niż w ciągu 3 tygodni, to informacje które zdobedziesz dziś, mogą być nie aktualne za 3 tygodnie. Niestety takie realia i nic nie zapowiada, że w tym roku będzie to wyglądać inaczej. Czyli trzeba się nastawiać, ze co 3 tygodnie władze wprowadzają dekrety z aktuaizacją co postanawiają na kilejne 3 tygodnie.
Ponadto na niektórych trasach trzeba mieć testy, to się ciągle zmienia, więc trzeba na bieżąco sprawdzać.
Polecam stronkę Cruz del Sur – bo jak podóżowac to z nimi, będzie najbezpieczniej – tam są opisane trasy na które wymaga się testy.
https://www.cruzdelsur.com.pe/faq
Oczywiście w wielu miejscach Peruwiańczycy tych przepisów nie przestrzegają, ale raczej na tursytów mają oko, pilnuje się, by turyści przestrzegali norm na maksa, więc podróżuje się nieco cieżej na własną rękę, niż kiedyś. Ale się da. Przy czym polecam uzbroić się w cierpliwość i mieć w zapasie kilka dni, bo chociażby godzina policyjna może nieco pokrzyżować plany, szczególnie jak się podróżuje lokalnym transportem.
Aktualnie wydano nowy dekret, zgodnie z którym:
przedłużono stan wyjątkowy na okres 30 dni kalendarzowych, począwszy od wtorku 1 czerwca 2021 r. Wokresie stanu wyjątkowego korzystanie z konstytucyjnych praw dotyczących wolności i bezpieczeństwa osobistego, nienaruszalności mieszkania oraz wolności zgromadzeń i przemieszczania się na terytorium, jest ograniczone.
Szczegóły są dostępne tutaj:
https://actualidadlaboral.com/nueva-prorroga-del-estado-de-emergencia-nacional/
https://www.gob.pe/institucion/mtpe/normas-legales/1941651-105-2021-pcm
Serdeczności,
Sylwia
Witam,
jak obecnie wygląda zwiedzanie Machu Picchu, czy są inne limity zawiedzajacych i ile przed czasem trzeba kupić bilety?
Pozdrawiam 🙂
Dzień dobry,
cały czas obowiązują limity na Machu Picchu, ale nie ma kolejek. Praktycznie z dnia na dzień można zakupić bilety, nie trzeba tego robić z wyrpzedzeniem i w sumie aktualnie tego nie polecam. Warto je kupować maksymalnie z kilkudniowym wyprzedzeniem, jeżeli już.
Pozdrawiam serdecznie
Witam Serdecznie!
Mam zamysł przyjechać do Peru, ponieważ chciałabym spełnić kogoś marzenie ? Uważam, ze to byłaby wyprawa życia, ponieważ jest tam obłędnie ? Jednak na obecną chwile ciężko cokolwiek zaplanować ? Ale kto pyta nie błądzi …Mieszkam w Uk i chciałabym się poradzić jakie połączenia lotnicze są najlepsze, żeby dostać się do Peru? Czy 7 dni wystarczy na zwiedzanie?
Pozdrawiam ?
Dzień dobry Sylwio,
jeżlei chodzi o 7 dni, to bardzo mało czasu. Peru to ogromny kraj, z ogromnymi możliwościami i szkoda wydawać środku na przelot, by być tu tylko 7 dni.
Warto mieć na uwadze, że będzie trzeba mieć chwilę na różnicę czasową, na adaptację do wysokości – więc 7 dni może mniej się sprawdzić. Bardziej się sprawdza np gdy przylatuje sie z USD, tu nie ma różnicy czasu, więc nie trzeba się przestawiać, ceny biletów lotniczych tańsze.
Polecam też nasze artykuły o podobnej tematyce, może pomogą w pojęciu decyzji:
https://sylwiatravel.com/pl/w-jakich-miesiacach-jechac-do-peru/
https://sylwiatravel.com/pl/wakacje-w-peru-w-twoim-stylu-podrozuj-piekniej/
https://sylwiatravel.com/pl/jak-stworzyc-dobry-plan-podrozy-po-peru/
Jeżeli chodzi o połączenia, nie ma reguły, ale ja osobiście lubię najbardziej te z Madrytu lub Barcelony. Czasem latam z Paryża, czasem z Amsterdamu, trzeba sprawdzać ceny aktualnych biletów, bo różnie to wygląda, w różnych miesiącach.
Oczywiście aktualnie nieco sytuacja w ogóle jest skomplikowana, bo do Peru ciągle blokuje się wjazd osób zamieszkujących w Anglii.
Pozdrawiam serdecznie
Sylwia
Dzień dobry, wyczytałam na Pani stronie na fb, ze Peru od 15 marca nie wymaga kwarantanny od turystów z Polski. Tymczasem na stronie ambasady Peru w Polsce jest taka informacja http://www.consulado.pe/es/Varsovia/Paginas/Covid-19.aspx
„1.3. Kwarantanna może zostać zakończona przed upływem 14 dni kalendarzowych w przypadku negatywnego testu antygenowego na COVID-19, wykonanego zaraz po wjeździe do Peru [tj. na Międzynarodowym Lotnisku im. Jorge Chaveza lub w punkcie kontroli na przejściu granicznym.] Koszt wykonania badania pokrywa pasażer.
Osoby, u których zostanie potwierdzony wynik pozytywny, zostaną poddane obowiązkowej kwarantannie, zgodnie z obowiązującymi przepisami, na terenie kompleksu Villa Panamericana lub w innym ośrodku tymczasowej izolacji w porozumieniu z władzami sanitarnymi”
Proszę o pomoc Pani Sylwio:)
Ponieważ jest to dekret uzupełniający do dekretu poprzedniego dekretu, ciężko mi to dobrze zrozumieć. Jak to można dokładnie sprawdzić?
Ja wiem, ze można mówić tylko o sytuacji obecnej, bez wróżenia na przyszłość
pozdrawiam serdecznie
Anka
Dzień dobry Pani Aniu,
tak jest, można uniknąć kwarantanny po zrobieniu testu na miejscu i otrzymaniu wyniku negatywnego.
Taki test należy wykonać w ciagu 24 godzin po przyjeździe do Peru i kosztuje on około 40 $ USD. Na wynik czeka się kilka godzin.
Fajnie wszystko jest opisane na stronie ambasady USA: https://pe.usembassy.gov/covid-19-information/
Pozdrawiam serdecznie
I jeszcze podaję link, w którym to wszystko fajnie zostało wyjaśnione po hiszpańsku: https://www.gob.pe/institucion/embajada-del-peru-en-republica-checa/noticias/351040-requisitos-para-viajar-al-peru
Pozdrawiam serdecznie
My chcemy bardzo przyleciec, ale najbardziej boimy się zarażenia koronawirusem już na miejscu w Peru. Jak to wygląda w takim przypadku? Czy turyści mają dostęp do służby zdrowia. Dodam że mieszkam w Norwegii i tutaj nie mogę zakupić żadnego ubezpieczenia które by to zagwarantowało.
Dzień dobry Marto,
prawda jest taka, że zarazić się można wszędzie, na to nie ma reguły.
Jeżeli chodzi o służbę zdrowia w Peru, jest bardzo dużo klinik prywatnych, które z zasady dobrze się sprawdzają w sytuacji problemów zdrowotnych (jeżeli ktoś ma ubezpieczenie)- tak było do tej pory.
Niestety w przypadku tego konkretnego wirusa sytuacja w szpitalach w Peru jest aktualnie dość skomplikowana – ale to dotyczy nie tylko szpitali w Peru ale i w innych krajach.
Jedno jest pewne, peruwiańska służba zdrowia nieco odbiega od standardów europejskich, tego trzeba mieć świadomość. Nie jest na tak wysokim poziomie – chciaż są niektóre sfery gdzie uważam, że działa dobrze i sprawnie. Ponadto jest dużo klinik prywatnych, w których obsługa jest na bardzo dobrym poziomie.
Przy czym ogólnie bałabym się trafić do szpitala w Peru w przypadku pojawienia się u mnie powikłań związanych z wirusem, aż tak tutejszej służbie zdrowia nie ufam. NIestety więcej dodać nie mogę. No może to, ze ogólnie bym wolała nigdy do szpitala nie trafić, gdziekolwiek, w związku z tym wirusem.
Jeżeli chodzi o ubezpieczenia to trzeba dokładnie dopytać agenta ubezpieczeniowego, czy ubezpieczenie pokrywa koszty każdego leczenia, czy jedynie konkretnych jednostek chorobowych. Nie wiem, jak to jest akurat z norweskimi ubezieczeniami.
Nie sądzę, że w Peru są większe ryzyka zarażenia się tym konkretnym wirusem niż w innych krajach, ale kwestia tego co się stanie jak już się człowiek zarazi i będzie to bardzo źle przechodził, to zupełnie inna kwestia. I tu może być różnie. Ryzyko zawsze jest, że nie będzie kolorowo. Przy czym warto też mieć na uwadze, że powikłania po COVID są jednak u niewielkiej liczby osób, i zazwyczaj u osób obciążonych już innymi chorobami. Ja jestem za tym, by nie panikować, analizować na chłodno wszystko.
Jeżeli są takie obawy, to lepiej jednak odczekać, na chwilę obecną cały czas sytuacja nie jest tu stabilna, ciągle zmieniają się reguły. To może powodować niepotrzebny stres, a ten na pewno daje pole do popisu, by się czymkolwiek szybciej zarazić.
Pozdrawiam serdecznie