Poza tym, że monety i banknoty to środki płatnicze, warto zwrócić na jeszcze inną ich rolę. To swoistego rodzaju język, z którego sporo można wyczytać. Okeślają mianowicie symbole, tego co dla państwa i jego obywateli w danym okresie funkcjonowania kraju ważne i istotne. Przedstawiają zarówno najważniejsze postacie życia społecznego, bohaterów narodowych, wielkie wydarzenia, miejsca, jak też unikalną faunę, czy florę. Monety i banknoty to zatem niezwykle istotny czynnik historyczny, utrwalający dużo ciekawych i ważnych informacji. Dlatego też podróżując po świecie warto dokładniej analizować lokalną walutę. To doskonałe źródło ciekawej wiedzy o nowo poznawanym państwie.
Peruwiańska waluta sporo ma wspólnego ze słońcem. Na tutejszych bankntach próżno szukać wizerunków władców, którzy przykładowo widnieją na banknotach polskich. Na banknocie o najwyższym, aktualnie obowiązującym w Peru nominale, 200 soli, widnieje postać kobiety. Na banknocie o nominale 10 soli zobaczycie trochę histori inkaskich ruin, jak tez trochę cennej fauny. O każdej ciekawostce z banknotów i monet przygotujemy oddzielny wpis. Zwłaszcza, że od lipca 2022 roku w Peru zaczęto emitować banknoty z nowym wzornictwem, z wizerunkami ciekawych postaci z XX wieku oraz z niezwykłą fauną i florą. Więcej informacji o tych nowinkach znajdziecie także na stronie Banku Centralnego Peru.
Waluta w Peru i jej różne nazwy
Waluta w Peru na przestrzni wieków miała dość burzliwą historię, jej zmieniała się bowiem kilka razy. Cofnijmy się na chwilę w czasy przedhiszpańskie. Zanim pojawiło się na terenie Peru chrześcijaństwo, a wraz z nim koncepcja jednego boga, lokalni mieszkańcy wielbili dość spore grono bóstw. Za jedno z głównych uznawali wówczas słońce. Ba, w czasach funkcjonowania Imperium Inków, Sapa Inka (inkaski władca) traktował siebie, jako bezpośredniego potomka boga słońca. Wielbiono go, czczono, modlono się do niego. Motyw słońca praktycznie do dnia dzisiejszego funkcjonuje w peruwiańskiej świadomości, w tym z wielu ceremoniach i lokalnych wierzeniach. Słońce zgościło na pierwszych wzorach peruwiańskiej flagi, jak też w systemie monetarnym kraju właśnie. Wszak od 1863 roku prawie nieprzerwalnie, poza niewielkimi wyjątkami, peruwiańską walutę określa się właśnie mianem słońca. Jedynie na przestrzeni lat owo słowo wyrażano w odmiennych językach. Raz walutę określano w języku hiszpańskim, a raz w języku quechua (kechua).
Na początku było słońce, czyli “SOL”
Po raz pierwszy waluta o nazwie „słońce”, w wersji hiszpańskojęzycznej, czyli jako „SOL” obowiązywała w Peru w latach 1863 – 1897. Wprowadzono ją za czasów prezydenta Miguel de San Román. W marcu 1897 roku zmieniono system, nadając jednostce monetarnej nazwę „Libra Peruana de Oro”, co oznacza „Peruwiański złoty funt”. Ta jednak zbyt długo się nie ostała. Moneta o nazwie słońce powróciła ponownie w latach 1931 – 1985, też w wersji hiszpańskojęzycznej, przy czym zwano ją wówczas, jako „SOL DE ORO” („złote słońce”).
Przez chwilę było słońce, tyle że w innym języku, czyli “INTI”
W latach 1985 – 1991 do obiegu wprowadzono walutę „INTI”. Słowo „inti” też znaczy „słońce”, przy czym w języku kechua. Niestety ta nazwa źle, a nawet bardzo źlę się Peruwiańczykom kojarzyła, bo głównie z kryzysem społeczno-gospodarczym, z którym kraj borykał się w latach 80 – tych oraz w pierwszej dekadzie lat 90-tych. Stąd też w latach 1991 – 2015 ponownie powrócono do hiszpańskiej wersji wyrazu słońce, tym razem w brzmieniu „NUEVO SOL” („nowe słońce”).
Ale to nie koniec zmian!
Jak widać Peruwiańczycy nie mogli się zdecydować na jedno, długofalowe rozwiązanie. I tak, 15 grudnia 2015 roku powrócono do nazwy z XVIII wieku. Z nazwy sprzed 2015 roku usunięto słowo „NUEVO” i w ten sposób ponownie mamy „SOL”. I tak jest po dziś dzień.
Jak zapisuje się nazwę waluty peruwiańskiej w skrócie i nominały są aktualnie dostępne?
Symbol waluty polskiej to „ZŁ”, peruwiańskiej zaś to „S/”, aktualnie bez kropeczki na końcu! Ta, oficjalnie obowiazywała do 2015 roku, kiedy to w obiegu był „NUEVO SOL”, skrót wyglądał nieco inaczej, bo kończył się właśnie kropeczką, co wyglądało tak: „S /.”.
Peru aktualnie posiada w obiegu pięć banknotów o nominałach 10, 20, 50,100 i 200 S/. Dla porównania, w Polsce jest jeszcze banknot o nominale 500 ZŁ. Wydawałoby się że w dawnym kraju Inków raczej nie miałby racji bytu w życiu codzinennym, bo nawet ten o niminale 200 S/ rzadko się tu używa. Ale kto wie, czy takowy niedługo nie zostanie tu wprowadzony.
A dlaczego niechętnie w Peru, w życiu codziennym, używa się banknotów o najwyższych nominałach? Ludzie zwyczajnie boją się podróbek. Tymczasem dla przeciętnego Peruwiańczyka nic nie warta fałszywka, czyli utrata na przykład 200 S/, to delikatnie ujmując, ogromna strata. Ogólnie w mniejszych sklepikach, tym bardziej w taksówkach nie uda się owych 200 S/ rozmienić, ani nimi zapłacić. Banknotem o niminale 100 S/ też w takich miejscach niechętnie Peruwiańczycy się posługują. W tamtejszej rzeczywistości, w codziennym życiu sprawdzą się najlepiej banknoty o nominale 10 oraz 20 S/. I takich warto mieć w trakcie podróży jak najwięcej.
O peruwiańskiej walucie możecie także poczytać na oficjalnej stronie banku centralnego w Peru tutaj.
Jeżeli chciałbyś odbyć podróż po Peru odkrywając ciekawostki, które kryją w sobie peruwiańskie monety i bankntoty, koniecznie śledź nasz blog. W kolejnych odsłonach poprowadzimy Cię przez peruwiański świat, za pośrednictwem tutejszej waluty właśnie. Jeżeli interesują cię ogólne informacje o Peru, zapraszamy do artykułu tutaj, jak też do zadawania pytań w razie wątpliwości.